Keratynowe prostowanie włosów u wysokoporowca
03:01
Witajcie kochani. Dzisiaj podzielę się z Wami na temat keratynowego prostowania włosów.
Moje włosy są wysoko porowate- jednym słowem siano. Jeśli dam im spokojnie wyschnąć mam piękne loczki ( minusem tej fryzury jest to, że pół dnia mam z głowy bo tyle schną włosy. Na drugi dzień wyglądam jak mokra kuna... ). Jeśli wysuszę włosy suszarką mam sianko dosłownie sianko na głowie. Nic tylko prostować... ale to też nie do końca się sprawdza, bo gdy wyjdę wieczorem i powietrze jest wilgotne to strach koło mnie w ciemności przechodzić :) Niestety taki już mój urok, dlatego 4.08 zdecydowałam się na zabieg keratynowego prostowania włosów.
Keratynowe (brazylijskie) prostowanie włosów to zabieg, którego celem jest odbudowa struktury włosów, ich intensywne odżywienie i wygładzenie. Keratyna, aplikowana na włosy w trakcie zabiegu, to naturalny budulec włosów, odpowiedzialny za ich kondycję i zdrowy wygląd.
Co prawda moje włosy nie są idealnie proste, ale jestem z tego nawet zadowolona. Uzyskałam efekt normalnych włosów, które w łatwy i szybki sposób mogę ułożyć a nie prostych drucików.
Efekt utrzymuje się od 4.08 do dziś. Na pewno zrobię kolejny zabieg.
PIELĘGNACJA PO ZABIEGU
Moja pielęgnacja wygląda mniej więcej tak jak przed keratyną. Myję włosy szamponem bez SLS, raz w tygodniu oczyszczam ich mocniejszym szamponem. Olejuję ich olejem kokosowym. Na koncówki stosuję serum Dove.
Podsumowując na pewno wrócę do keratynowego prostowania włosów i do keratyny od Bielendy również. Polecam każdemu z niesfornymi kędziorkami :)
Pozdrawiam. :)
2 komentarze
Jestem wielką fanką keratynowego prostowania i na moich włosach również nie daje efektu wiszących strąków. ;]
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem to dobrze, że nie daje takiego efektu. Mam ujarzmione włoski a nie sztuczny kask.
UsuńPozdrawiam :*